Profilaktyka osteoporozy

osteoporoza - profilaktyka

Trudno nie zgodzić się z tym, że starość sama w sobie stanowi nie lada wyzwanie, warto więc dołożyć wszelkich starań, aby przebiegała jak najłagodniej. O takim przebiegu nie ma jednak mowy, gdy jesteśmy narażeni na silne bóle i ryzyko groźnych złamań pojawiających się nawet podczas wykonywania najprostszych czynności. Gdy dodamy do tego, że osteoporoza to choroba, które może zaatakować nawet osobę młodą, nie będziemy mieli wątpliwości, co do tego, że wiedza dotycząca tego, jak jej zapobiegać jest wyjątkowo przydatna.

Wapń i witamina D w diecie

Tak wapń, który odpowiada za jakość naszych kości, jak i witamina D, która sprawia, że jest on lepiej wchłaniany i przyswajany przez nasz organizm to dwa kluczowe składniki diety każdego człowieka. Niestety, bardzo często zdarza się, że zapominamy o tym, jak groźne są niedobory tak jednego, jak i drugiego z nich, gdy zaś zaczynamy na powrót interesować się naszą dietą oraz jej jakością odkrywamy z przerażeniem, że niedobory wapnia i witaminy D dają o sobie znać.

Mówiąc o źródłach wapnia w pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na mleko i nabiał, a więc elementy, które powinny wchodzić w skład diety każdego człowieka, któremu zależy na utrzymaniu organizmu w dobrym zdrowiu. Pewne ilości wapnia znajdują się również w mięsie, chlebie i ziemniakach, nie są to jednak dawki, które zaspokoją dzienne zapotrzebowanie człowieka na ten pierwiastek. Co więcej, należy mieć na uwadze i to, że nie wszystek wapń, który trafia do naszego organizmu jest przez niego wchłaniany. Pewien jego procent jest wydalany jako jeden z produktów przemiany materii, organizm nie ma więc z niego większego pożytku. To właśnie dlatego osobom, u których obserwuje się niedobory wapnia radzi się również sięgać po witaminę D, dzięki której wapń w mniejszym stopniu „marnuje się”.

Nasz organizm potrafi sam produkować witaminę D pod wpływem promieni słonecznych, nie powinniśmy jednak liczyć na to, że podejmowane przez niego wysiłki okażą się wystarczające, jeżeli sami nie zdecydujemy się na to, aby mu pomóc. Nasz klimat nie charakteryzuje się wcale zbyt dużą liczbą dni słonecznych, a organizmy osób starszych (a więc w większym stopniu narażonych na ryzyko osteoporozy) nie produkują witaminy D w tak dużych ilościach, jak ma to miejsce w przypadku osób młodych. Niedobory witaminy D można eliminować modyfikując nieco swoją dietę, składnik ten znajduje się bowiem między innymi w tranie, mleku, tłustych rybach, wątróbce oraz w jajku. Pewne grupy pacjentów muszą jednak przyjmować również suplementy diety, często bowiem nie można już czekać na to, aby organizm samodzielnie uzupełnił braki. Niestety, stosowanie farmaceutyków bogatych w witaminę D nie może odbywać się bez konsultacji z lekarzem, okazuje się bowiem, że przedawkowanie tego składnika wcale nie musi być mniej groźne niż jego niedobór.

Używki i osteoporoza

Niewłaściwe nawyki żywieniowe często prowadzą do chorób, których w innym wypadku można byłoby uniknąć, osoby zainteresowane zapobieganiem osteoporozie powinny jednak zastanowić się również nad używkami, po które sięgają. Lekarze nie namawiają nas oczywiście do picia wyłącznie niegazowanej wody mineralnej, uważają jednak, że osoby zagrożone osteoporozą powinny zastanowić się nad tym, czy rzeczywiście hołdowanie wszystkim swoim nawykom jest w ich wypadku postępowaniem przemyślanym.

Za największe zagrożenie dla osób zagrożonych osteoporozą uważa się alkohol, a wyniki badań prowadzonych na całym świecie potwierdzają, że nie mamy w tym wypadku wcale do czynienia z ostrzeżeniem wypowiadanym jedynie „ku przestrodze”. Z osteoporozą zmaga się niemal co trzeci alkoholik, a lekarze nie mają wątpliwości, co do tego, że nawet niewielkie ilości alkoholu są w stanie osłabić osteoblasty, a więc komórki, które odpowiadają za tworzenie kości. Alkohol jest również przyczyną szeregu innych chorób, które często łączymy z osteoporozą (takich, jak choćby marskość wątroby), nie bez znaczenia jest zaś i to, że osoby znajdujące się w stanie upojenia alkoholowego poprzez własną niefrasobliwość bardzo często narażają się na wyjątkowo poważne złamania.

Z ryzyka osteoporozy powinni zdawać sobie sprawę również nałogowi palacze. Palenie papierosów zaburza proces wydzielania testosteronu wpływając negatywnie na stan gospodarki hormonalnej u mężczyzny, nie można przy tym zapomnieć, że nadmiar nikotyny sprawia, że jelita palacza wchłaniają jeszcze mniej wapnia niż jelita zdrowego człowieka. Problemem palaczy jest również słabsza kondycja, ich kości słabną zatem również na skutek niedostatku aktywności fizycznej.

Niedawne badania wskazują również na zależność, jaka zachodzi pomiędzy ilością wypijanych filiżanek kawy, a podatnością na złamania charakterystyczne dla osteoporozy. Naukowcy nie chcą jeszcze udzielać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o wpływ kawy na nasze kości, podejrzewają jednak, że kawa pita w nadmiarze (cztery lub więcej filiżanek w ciągu dnia) może przyczyniać się do osłabienia tempa, w jakim wapń wchłaniany jest przez organizm.

Aktywność fizyczna, a osteoporoza

O ryzyku osteoporozy bardzo często wspomina się w kontekście osób prowadzących siedzący tryb życia i rzeczywiście, nie da się zaprzeczyć, że skłonność do unikania wysiłku fizycznego może w znaczący sposób osłabiać nasze kości. Tymczasem regularne ćwiczenia wzmacniają nie tylko mięśnie, ale również kości, nie muszą być to przy tym ani ćwiczenia wyszukane, ani przesadnie intensywne. Lekarze coraz częściej podkreślają zresztą, że to nie rodzaj ćwiczeń, ale systematyka i ich powtarzalność ma kluczowe znaczenie w walce z osteoporozą, pacjentom proponuje się zatem wybór takiej formy aktywności, która będzie im sprawiała najwięcej przyjemności. Biegi, spacery, jazda na rowerze i pływanie mogą ochronić nas przed ryzykiem złamań, nie bez znaczenia jest zaś i to, że są w stanie również poprawić nam samopoczucie. W większych miastach można zresztą uczestniczyć również w zajęciach, w czasie których pod okiem trenera wykonuje się nie tylko ćwiczenia ogólnousprawniające, ale również ćwiczenia, dzięki którym dochodzi do wzmocnienia tak zwanego gorsetu mięśniowego oraz ćwiczenia wzmacniające kości. W spotkaniach tego rodzaju mogą przy tym uczestniczyć zarówno osoby, u których zdiagnozowano osteoporozę, jak i pacjenci, w przypadku których mówi się o dużym ryzyku zachorowania.